Osuszacze adsorpcyjne – różnice między domowymi a przemysłowymi

Choć proces adsorpcji, stanowiący podstawę działania tego typu osuszaczy, nie różni się przebiegiem niezależnie od przeznaczenia urządzenia, osuszacze adsorpcyjne stosowane przez prywatnych użytkowników w domowych warunkach są inaczej zbudowane, niż ich przemysłowe odpowiedniki. Na czym polegają główne różnice pomiędzy osuszaczami wykorzystywanymi w przemyśle i w domu?

Osuszacze adsorpcyjne domowe – optymalne do codziennego użytku

W warunkach domowych mieszkańcy decydują się na zakup osuszacza najczęściej wtedy, gdy natykają się na trudny do rozwiązania problem z występowaniem pleśni w pomieszczeniach. Zarodniki grzybów i pleśni stanowią zagrożenie zdrowotne, którego nie sposób zlekceważyć. Dostają się one nie tylko do płuc – wnikają także w śluzówki, atakują inne organy wewnętrzne oraz układ nerwowy. Mykotoksyny prowadzą m. in. do rozwoju kilku rodzajów raka, uszkodzeń serca, mózgu oraz alergii i astmy.

W związku z tym w pomieszczeniach, których specyfika użytkowania tego wymaga, jak choćby łazienki czy kuchnie pozbawione wyciągu, umieszczane są osuszacze adsorpcyjne. Przydają się one również w budynkach o starym budownictwie jak kamienice miejskie, lub domach o nieprawidłowo zaizolowanych fundamentach. W porównaniu do urządzeń przemysłowych, domowe osuszacze są znacznie mniejsze, a ich ceny zaczynają się już od kilkuset złotych. Co za tym idzie – nie mają one naturalnie pojemności, pozwalającej na usunięcie wilgoci z dużego pomieszczenia, profesjonalne osuszenie ścian czy fundamentów.

Parametrem osuszaczy domowych, który należy uwzględnić przy zakupie, jest ich wydajność, określana w litrach na dobę bądź na godzinę (w zależności od producenta). Średniej wielkości pomieszczenia, w których stale panuje wysoka wilgotność, będą wymagały zastosowania osuszaczy, zdolnych do przetworzenia około 20 litrów w ciągu doby. W małych pomieszczeniach o umiarkowanej wilgotności wystarczy natomiast osuszacz o wydajności w granicach 5-8 litrów. Małe, domowe osuszacze adsorpcyjne wydmuchują powietrze o wyższej temperaturze, niż pobrane, mają też wady w postaci stosunkowo dużego poboru energii.

Osuszacze adsorpcyjne przemysłowe – funkcjonalność na wielką skalę

Przed urządzeniami adsorpcyjnymi stosowanymi w różnorodnych gałęziach przemysłu rysuje się zadanie o wiele bardziej skomplikowane, niż w przypadku domowych osuszaczy. Muszą one podołać skutecznemu usuwaniu wilgoci z przestrzeni o sporych rozmiarach, jak hale produkcyjne czy magazyny żywności, co wiąże się z ogromnym zużyciem energii elektrycznej.

By zoptymalizować pracę przemysłowych osuszaczy, producenci sięgają zatem po nowatorskie rozwiązania energooszczędne, które pozwalają na zmniejszenie kosztów, ponoszonych przez właścicieli przedsiębiorstw. Dobrym przykładem są tu osuszacze adsorpcyjne Boge, gdzie zastosowano nietypową technologię wpływania na punkt rosy, umożliwiającą wykrywanie różnicy w temperaturze znacznie wcześniej, niż w przypadku typowych osuszaczy domowych. Wynikiem jest oszczędność nawet 25% energii. W przemysłowych osuszaczach adsorpcyjnych mamy do czynienia także z funkcją dodatkowego obiegu powietrza, odpowiedzialnego za wydmuchnięcie go poza obszar miejsca, w której pracuje osuszacz. Dzięki temu nie następuje nadmierne ogrzanie powietrza w osuszanych pomieszczeniach.

Prawie wszystkie z nich są wyposażone również w dodatkowy filtr przeciwpyłowy, co przedłuża żywotność rotora. Osuszacze adsorpcyjne Boge dają użytkownikom możliwość rozbudowy urządzenia o specjalnie dla niego zaprojektowaną kolumnę węglową, zawierającą węgiel aktywny.

Wiele przemysłowych osuszaczy jest obecnie sterowanych komputerowo za pomocą wbudowanego procesora, który wykrywa najdrobniejsze zmiany parametrów. Przy kosztach, jakie wiążą się z kupnem przemysłowego osuszacza, firmy je produkujące uwzględniają często indywidualne potrzeby zamawiających, wytwarzając modele o spersonalizowanej charakterystyce.